sobota, 25 stycznia 2014

Love

Jestem zakochana, od kiedy choruje oglądam tylko serial "sex in the city". Aktualnie jestem już w drugim sezonie i mam nadzieję dzisiaj go skończyć. Cudowne, od jutra zaczynam zycie jak Carrie.

Wczoraj miałam wizytę u fryzjera i ściełam około 30cm, czyli w bujnych dlugich włosków mam króciutkie i bardzo je kocham.

Dieta rip, ale od jutro na nowo będę sobą!!! Promise!!!



















czwartek, 23 stycznia 2014

Wwww...

Choroba nie daje za wygraną, opanowała całe moje ciałko. Nie ćwiczyłam już dwa dni, a jutro mam długo wyczekiwaną wizytę u fryzjera i nie wiem czy mama się zgodzi abym poszła taka chora.
Właśnie w telewizji oglądam Zbuntowanego Anioła. HAHAHAHAHHA moja miłość z dzieciństwa. Chciałabym w tym roku spotkać mojego ukochanego, ale co z tego wyjdzie to nie wiemy.

Gardełko boli, ale co z tego, bo mogę jeść, dzisiaj wpadło mi 2 kabanosy, 2 chrupkie chlebki z serem, kilka cuksów, koktajl bananowy i teraz zrobiłam sobie kawkę, od której będę robić odwyk w ferie. Zastąpię ją szklnką wody z cytryną i jakimś koktajlem pełnowartościowym, albo świeżo wyciskanym sokiem. Damy radę, bo jak nie my to kto!!!! :D


Muszę się wziąć w garść od tej chwili, jest 13:30 i od teraz!!!!





środa, 22 stycznia 2014

Choróbsko :(

Tak już jest, że jak chce zacząć coś nowego, to wtedy spada wszystko na mnie aby mi to popsuć, ale ja się nie dam. Jestem dzisiaj chora i zostałam w domu, jutro zapewne też tak się stanie, ale damy radę, muszę do weekendu być zdrowa. Hihihi.

Zaraz uciekam na kurs maturalny z matmy i mam wielką nadzieję nie zmarznąć. Ekh.. To będzie ciężkie biorąc pod uwagę, że jest -10C. Masakra, trzeba się ciepło ubrać.

Dziękuję Bogu za dzisiejszy dzień, ponieważ pomógł mi niemiłosiernie.

Trochę wpadek diety było, ale myślę, że więcej niż 1000 kcal nie zjem dzisiaj.




wtorek, 21 stycznia 2014

First day!! Wish me luck!

Hello, hello, hello!!!

Mam cudowny humor dzisiaj, jest godzina 9:30, a ja jestem już po śniadanku, treningu, ugotowanym obiadku, prysznicu i za chwilkę lecę się szykować do szkoły. Uwielbiam mieć na 11 do szkoły!!! :D

Od dzisiaj koniec ze słodyczami, nie ma, jeśli chce mieć abs to muszę przestać podjadać słodkości ponieważ:



Więc na razie do końca lutego jest dietka, dietka i dietka!! :D Hahahahah jestem taaaak bardzo szczęśliwa.
Dzisiaj idę oglądać swoją studniówkę do kamerzysty, mam nadzieje, ze nie będzie mi widać moich majteczek. :D

Mam dla Was fajny przelicznik kuchenny, bardzo przydatny jeśli liczymy sobie ilość zjadanych przez nas kcal.
http://www.ilewazy.pl/przelicznik#przelicz/cukier/z/szklanka/ile/2/na/gram-lyzeczka-lyzka-sztuka
Teraz dieta nam już nie straszna. :D


Kawałek mojego dzisiejszego jadłospisu wyliczonego za pomocą powyższego kalkulatora.


  • jogurt naturlany 200g 120kal
  • muesli 30g 98kal
  • kasza jaglana 100g 99kcal
  • szpinak 50g 10kcal
  • kukurydza 50g 51kcal
  • pieczarki 15g 10kcal
  • jajko 90kcal
  • 2 wafle ryżowe 80kcal
  • szynką 50kcal

    Smacznego!! Miłego dnia życzę!!! <3 








     

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Dupa...

Zbieram swoją dupe, ponieważ dalej tak nie może być, trzeba coś zmenić i to od jutraaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

niedziela, 19 stycznia 2014

Nowe postanowienia! :)

Hejo, hejo, hejo!!
Już jakieś tam efekty widać, małe, ale widać i dlatego postanowiłam, że wezmę się za nowe wyzwanie, które zacznę w ferie, a piszę o nim już teraz ponieważ niektórzy już zaczęli swoje ferie i może ktoś skorzysta i podejmie wyzwanie.
Dlatego przez dwa tygodnie wolnego, mam o tyle dobrze, że nidzie nie wyjeżdżam, będe codziennie ćwiczyć oraz jeść regularnie 4 zdrowe i pełnowartościowe posiłki. Mniaaam!!! :D

Jestem właśnie po śniadanku i biorę się do roboty, bo trochę mam nauki na jutro, ale mam cały dzień, więc może dam radę. Trzymajcie kciuki.

Mój jadłospis na dzisiaj:
- omlet ze szpinakiem i kukurydzą
- kawa
- galaretka
- jabłko z marchewka
No i może jeszcze coś tam wpadnie, a tak prezentowało się mój pierwszy posiłek:
Mniaaam!! :D

A powiedzcie mi jak to u Was jest po treningu, jak powszechnie wiadomo po wysiłku musimy dostarczyć do organizmu mieszankę białkowo-węglowodanową, więc przygotowałam dla Was świetne tabelki:




 I pamiętajcie, że zdrowe jedzonko to nie dieta, a styl życia!! :D



sobota, 18 stycznia 2014

18.01.2014

Siemsonik!!!
Jest sobota i jako tak ją przeleniuchowałam, posprzątałam, byłam na zakupach, zrobiłam jedzonko, poćwiczylam i tak jakoś zleciało mi do 19.
Wczorajszego dnia baardzo potrzebowałam snu, więc położyłam się spać o godzinie 22, a wstałam o 9, wyspana i gotowa na nowy dzień.

Jadłospis:
 
18.01.2014
  • kawa
  • 3 wafle ryżowe z sałatką z makreli
  • pół brokuła z chilli, jogurtem naturalnym, serem mozzarella i żółtym
  • pół kostki sera białego z muesli
  • 2 kromki WASY z serem żółtym

I teraz jeszcze parzy mi się zielona herbatka oraz przed chwilą wleciał mi jeden cukierek, ale to potreningowy :)

Poruszam dzisiaj kwestię muesli, wszędzie się czyta, że jest taaakie bardzo zdrowe i odżywcze i owszem w tej kwestii się nie  mylą, tylko jeśli to muesli jest wykonane przez nas samych. Moje prezentuję się tak:
Na zdjęciu powyżej są:
- płatki owsiane
- płatki kukurydziane/ żytnie/ razowe
- płatki kakosa
- siemię lniane
- pestki dyni
- pestki słonecznika
- cynamon
- skórka pomarańczy
- oraz KUPCZE MUESLI
Tak właśnie dobrze przeczytaliście kupcze muesli, zawsze na podstawie tego kupczego robię swoję, czyli z tych 150g kupczego, tworzy mi się około 2 kg mojego własnego, które mi starcza na około miesiąc.

Do mojego dzisiejszego dodałam
-  orzechy włoskie
- orzechy ziemne
- rodzynki

Serdecznie polecam Wam robienie własnego muesli. Pychotka

Kilka przykładowych posiłków:

Kotlety sojowe z fasolką i ryżem brązowym
 
Makaron ze szpinakiem

Serek wiejski z brzoskwiniami i kakaem

Jogurt naturalny z muesli

Pieczony łosoś z ryżem 

Życzę smacznego!! :D