Już jakieś tam efekty widać, małe, ale widać i dlatego postanowiłam, że wezmę się za nowe wyzwanie, które zacznę w ferie, a piszę o nim już teraz ponieważ niektórzy już zaczęli swoje ferie i może ktoś skorzysta i podejmie wyzwanie.
Dlatego przez dwa tygodnie wolnego, mam o tyle dobrze, że nidzie nie wyjeżdżam, będe codziennie ćwiczyć oraz jeść regularnie 4 zdrowe i pełnowartościowe posiłki. Mniaaam!!! :D
Jestem właśnie po śniadanku i biorę się do roboty, bo trochę mam nauki na jutro, ale mam cały dzień, więc może dam radę. Trzymajcie kciuki.
Mój jadłospis na dzisiaj:
- omlet ze szpinakiem i kukurydzą
- kawa
- galaretka
- jabłko z marchewka
No i może jeszcze coś tam wpadnie, a tak prezentowało się mój pierwszy posiłek:
Mniaaam!! :D
A powiedzcie mi jak to u Was jest po treningu, jak powszechnie wiadomo po wysiłku musimy dostarczyć do organizmu mieszankę białkowo-węglowodanową, więc przygotowałam dla Was świetne tabelki:
I pamiętajcie, że zdrowe jedzonko to nie dieta, a styl życia!! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz